(Goran Bregovic & Krzysztof Krawczyk)
Z pozoru chłodny choć w środku płonę Idąc bez celu zmierzam do niej
Nie potrzebuję Żadnej mapy Żeby bezbłędnie do niej trafić
Miłości bracie się nie kupi Ten kto to śpiewał Nie był głupi
Lecz jest uliczka W moim mieście Gdzie zawsze można Kupić szczęście
Płatna miłość Innej nie znam Płatna miłość Poezja
Czasami gdy na ciebie patrzę To chciałbym zostać tu na zawsze
A gdy dotykam twego łona To gotów byłbym na nim skonać
A ty żartujesz ze swego ciała I mówisz: Ale jestem stara...
Te parę zmarszczek to drobnostka Skoro do rana mogę zostać
Płatna miłość Innej nie znam Płatna miłość Poezja
Grajcie nam, mandoliny!
Miłość jest tania szybka, prosta Kto się jej oprze Kto jej sprosta
Kochając Nie myślimy o tym że uzależnia jak narkotyk
Z pozoru płonę lecz w środku jestem chłodny Idąc bez celu wznoszę modły
Jedno tylko mogę pragnąć: Nie daj mi, Panie Kochać... darmo
Płatna miłość Innej nie znam Płatna miłość Poezja
Płatna miłość Innej nie znam Płatna miłość Poemat
Mandoliny, grajcie! Grajcie...
|
|